Władze Rzeszowa proponują nocny zakaz handlu w całym mieście. Projekt budzi mieszane uczucia

Czytaj dalej
Fot. SłAwomir Kowalski / Polska Press
Bartosz Gubernat

Władze Rzeszowa proponują nocny zakaz handlu w całym mieście. Projekt budzi mieszane uczucia

Bartosz Gubernat

Władze miasta chcą, aby sklepy w Rzeszowie mogły być otwarte maksymalnie do północy. Projekt uchwały w tej sprawie trafi na najbliższą sesję Rady Miasta Rzeszowa. Ale wśród radnych już teraz budzi mieszane odczucia.

Na mocy innej uchwały, sklepy działające w centrum Rzeszowa, od początku lutego są objęte ograniczeniem sprzedaży alkoholu. Decyzją radnych takich napojów nie mogą sprzedawać między godziną 22 wieczorem a 6 rano. Zakaz wprowadzono w odpowiedzi na skargi mieszkańców centrum, którzy zwracali uwagę, że pijani ludzie zachowują się głośno i wulgarnie.

Teraz miasto chce pójść o krok dalej. Na wtorkową sesję przygotowano projekt uchwały, który zakazuje handlu detalicznego w całym Rzeszowie między godzinami 24 a 5.

- W ten sposób chcemy ograniczyć nocną sprzedaż alkoholu także poza centrum miasta. Nocami takie zakupy najczęściej robią osoby, które są już nietrzeźwe, awanturują się i doprowadzają do bójek

– mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

W dalszej części artykułu m.in.:

  • co rzeszowscy sprzedawcy mówia o zakazie handlu
  • jak do prezydenckiego projektu podchodzą radni

 

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Bartosz Gubernat

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.