(jan)

Władze mówią „nie” dla szpetnych reklam w mieście

(jan)

- Potrwa to z pewnością rok albo i dwa lata, ale na pewno to zrobimy. Miasto ma być estetyczne, a nie pstrokate - zapowiada prezydent Tyszkiewicz.

- Podjąłem trudną, ale konieczną decyzję o uporządkowaniu przestrzeni w naszym mieście - mówi prezydent Nowej Soli, Wadim Tyszkiewicz. Włodarz zapowiada, że zgodnie z obowiązującą już w kraju ustawą krajobrazową, planuje zająć się w najbliższym czasie nie tylko zwykłymi np. wiszącymi reklamami, które często „psują krajobraz” na danym terenie, ale także innymi obrazkami, które „kłują w oczy”.

- Chodzi p. o to co wyczyniają niektóre lumpeksy, które naprawdę przesadzają wystawiając różne dziwne rzeczy na chodnikach. Niby mają przyciągać klientów, a tymczasem zwyczajnie psują nasz krajobraz - zaznacza W. Tyszkiewicz. Prezydent dodaje, że wspomniane działania, które mają uporządkować zasady dotyczące wystawiania reklam, bannerów i tzw. „potykaczy” w mieście, to proces dość długi.


Poza reklamami uporządkowana ma być także kwestia bannerów i miejsc przed lokalami

- Nie będzie to łatwe, to może potrwać, podobnie jak w przypadku zmian zagospodarowania przestrzennego. Muszą odbyć się m.in. konsultacje społeczne itd. - opowiada włodarz. Podkreśla jednak, że miasto jest zdeterminowane, aby takie uporządkowanie przeprowadzić. - Spraw mamy obecnie bardzo dużo, więc może to potrwać np. dwa lata, jednak na pewno to zrobimy. Nowa Sól jest pięknym miastem, ale ma być jeszcze piękniejsza. Chcemy żyć w mieście ładnym, a nie pstrokatym, dlatego nie możemy zgodzić się na zasadę „wolnoć Tomku w swoim domu”. Nawet jeśli ktoś jest właścicielem nieruchomości czy kamienicy, musi dostosować się do powszechnie obowiązujących zasad w mieście - opowiada, przypominając jednocześnie wcześniejsze działania władz miasta, w związku z „porządkowaniem krajobrazu”.

- W Nowej Soli udało nam się pozbyć szpecących czerwonych budek. Proces był długi, trwało to po pięć, nawet siedem lat, jednak udało się porozumieć z właścicielami i usunąć takie widoki z miasta - opowiada W. Tyszkiewicz. - Teraz też się uda. Nowa Sól musi być miastem europejskim. A europejskim znaczy czystym i zadbanym - dodaje na koniec.

(jan)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.