Fot. Jarosław Kosmatka
Jerzy Witaszczyk
Zamiast wieści o spokojnych, rodzinnych świętach, Polską wstrząsnęła seria tragicznych wypadków drogowych. Śmierć kosiła hurtowo!
Prawdę mówiąc, tylko wyjątkowy optymista mógł żyć nadzieją, że wszyscy cali i zdrowi wrócą do domów. W coraz większym stopniu nasze drogi i ulice zawłaszczają szaleńcy i niedouczeni kierowcy, którzy jakimś cudem otrzymali prawa jazdy. Niekiedy bywa, że wcale ich nie mają, ale latami bezkarnie prowadzą samochody.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się