Wieżowce ratajskie w Poznaniu, czyli jak na małej powierzchni zmieścić wiele mieszkań
Ratajska wielka płyta ma już 50 lat - wbrew obawom ma się dobrze i zapewne będzie służyć kolejne dziesięciolecia.
Pierwsze pomysły dotyczące utworzenia dzielnicy, w której dach nad głową miało znaleźć według różnych wersji 110 tys., 120 tys., 140 tys. osób, a która miałaby powstać na prawym brzegu Warty, na terenie pod-poznańskich Rataj, Żegrza, Franowa, Starołęki i Chartowa, pojawiły się na początku lat pięćdziesiątych. Zamiar był śmiały, porównywany niekiedy z budową Gdyni, czy Nowej Huty. Śmiały - ale realny.
- Początek budowy i historia pierwszego bloku
- Mieszkańcy dostali książeczkę „W moim mieszkaniu”, w której zamieszczono ważną poradę. Jaką?
- Wielka płyta z półfabrykatów - czyli: z czego?
- Ile jeszcze posłużą nam osiedla z wielkiej płyty?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.