Paweł Gzyl

Więźniowie potrzebują nadziei. Młodzi muzycy z krakowskiego zespołu Jaspis upowszechniają kult męczenników z Pariacoto

Jaspis śpiewa w każdy trzeci czwartek miesiąca w kościele św. Barbary Fot. Fot. Archiwum Jaspis śpiewa w każdy trzeci czwartek miesiąca w kościele św. Barbary
Paweł Gzyl

Cały dochód ze sprzedaży płyty „naRodziny” krakowskiego zespołu Jaspis przeznaczony będzie na zakup różańców z relikwiami krakowskich misjonarzy-męczenników z Pariacoto. Trafią one do więźniów, którzy chcą włączyć się w modlitewną krucjatę różańcową w obronie przed terroryzmem.

- Pomysł narodził się spontanicznie pod koniec sierpnia ubiegłego roku. Postanowiliśmy nagrać pierwszą płytę i wpadliśmy na pomysł, aby połączyć to z jakąś dobrą inicjatywą. Podpytaliśmy znajomych i skierowano nas do brata Jana Hruszowca - opowiada nam Rafał Gaze, lider Jaspisu.

Brat Jan Hruszowiec z krakowskiego Zakonu Franciszkanów jest promotorem kultu dwóch męczenników, pochodzących z jego zakonu - Zbigniewa Strzałkowskiego i Michała Tomaszka, którzy zginęli w 1991 roku w peruwiańskim Pariacoto z rąk komunistycznych partyzantów z ugrupowania Świetlisty Szlak.

Czytaj więcej:

  • jakie utwory początkowo miały się znaleźć na płycie "naRodziny"?
  • gdzie można kupić płytę?
  • w którym miejscu są wystawione na co dzień relikwie pierwszego stopnia bł. Zbigniewa i bł. Michała?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Paweł Gzyl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.