Hanna Walenczykowska

Wielodzietna rodzina powiększała zadłużenie, ponieważ ADM nie mogła jej wyeksmitować do „socjalu”

Domem, w którym mieszkało małżeństwo zarządza ROM przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy. Fot. archiwum, Express Bydgoski Domem, w którym mieszkało małżeństwo zarządza ROM przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy.
Hanna Walenczykowska

Małżeństwo przez 20 lat uzbierało prawie 300 tys. zł długu. Oboje umarli w lipcu br. Dorosłe już dzieci będą musiały spłacić zadłużenie swoich rodziców.

Czytelnik „Expressu Bydgoskiego” ma żal do Administracji Domów Miejskich.

Odeszli jeden po drugim

- ADM pozwoliła na to, by mój brat miał kilkaset tysięcy złotych długu. Teraz jego dzieci muszą po kolei zrzec się spadku, by nie płacić tego - denerwuje się Czytelnik.

Brat naszego rozmówcy mieszkał w ponad 100-metrowym mieszkaniu ze swoją trzecią żoną. Małżeństwo znane było policji oraz pracownikom socjalnym. Oboje nadużywali alkoholu.

w dalszej części artykułu:

  • Dlaczego ADM nie egzekwowała spłaty należności?
  • Od kiedy brat Czytelnika nie wywiązywał się z uiszczania opłat?

zapraszamy do lektury...

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Hanna Walenczykowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.