Wielkie niespodzianki, polityczne transfery i bratobójcze pojedynki. Takie są podlaskie listy do parlamentu. Kandydaci już zarej

Najbardziej zażarta wojna zapowiada się w Białymstoku. Tu o prawicowych wyborców i sympatyków PiS powalczą ze sobą Jan Dobrzyński i Mariusz Gromko. Z kolei KO może odebrać głosy SLD, bo to na jej liście znaleźli się czołowi kiedyś politycy lewicy. Jaki będzie finał wyborczych potyczek - okaże się 13 października.

Na razie odkrywane są kolejne wyborcze karty. Listy do Sejmu w województwie podlaskim zarejestrowało już osiem komitetów (na oficjalną akceptację czekali jeszcze w czwartek Bezpartyjni Samorządowcy). Wiadomo też, kto będzie ubiegał się o mandat senatora w trzech podlaskich okręgach. Zostało zgłoszonych w sumie 11 kandydatów.