Wielkanocne smaki, czyli jak w regionie kultywuje się tradycję
Choć Europa szybko się laicyzuje, to jednak u nas wielkanocne obyczaje oraz rytuały wciąż są żywe i kultywowane. Nie tylko te kościelne, ale i domowe. Przedświąteczne przygotowania na Pomorzu zaczynają się już długo przed Wielkim Tygodniem, który przed nami.
To czas porządków. Nie tylko tych praktycznych w naszym otoczeniu po zimie i na powitanie wiosny, ale także tych o wymiarze religijnym. O takiej potrzebie świadczą co roku spore grupy wiernych, które uczestniczą w tradycyjnych Misteriach Męki Pańskiej czy Drogach Krzyżowych. Od kilku lat zwłaszcza te ostatnie przeżywają swoisty renesans, bo popularność zyskują Ekstremalne Drogi Krzyżowe, traktowane jako osobiste przeżycie podczas nocnej wędrówki w trudnym terenie, ale także te klasyczne są modyfikowane, gdy ich uczestnicy wyruszają na nowe trasy. Tak stało się w tym roku w Słupsku, gdy wierni podczas wspólnej modlitwy w drodze nieśli krzyż na Górkę Narciarza.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.