Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, największy dostawca ciepła we Włocławku, już nie przerywa swojej pracy latem. To wynik usprawnienia urządzeń i ich konfiguracji. Ale przed firmą stoją też bardzo trudne zadania.
Niewiele dni brakuje do końca lipca, a przerwy w dostawie ciepłej wody z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej nikt nie zapowiada. Zapewne nikt za tym nie tęskni. Przez dziesięciolecia największa włocławska ciepłownia latem wygaszała piece. Warto dodać, że MPEC zaopatruje prawie 70 proc. włocławskich odbiorców w ciepło.
Czytaj więcej w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.