Widzę Łódź: Dobrze jest dobrze zjeść [FELIETON DARIUSZA PAWŁOWSKIEGO]

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Gałasiński
Dariusz Pawłowski

Widzę Łódź: Dobrze jest dobrze zjeść [FELIETON DARIUSZA PAWŁOWSKIEGO]

Dariusz Pawłowski

Na szczęście systematycznie zmienia się styl naszego życia i sposób funkcjonowania w codzienności. W Łodzi wolniej (co niektórzy uznają za plus) niż w wielu innych miejscach - bo przecież ciągle jesteśmy miastem biednym, w dużej mierze prowincjonalnym i pełnym paradoksów - ale zawsze!

Doskonałym przykładem coraz śmielszego racjonowania sobie przyjemności, dbania o jakość czasu wolnego i otwierania się na wcześniej nie znane doznania są restauracje. Powstaje ich w Łodzi coraz więcej (choć niestety niemało, z różnych powodów, też znika) i co ważne: proponują smaki niemal z całego świata, szefowie kuchni nie boją się eksperymentowania, świadomość klientów rośnie.

Oczywiście, fascynaci mięcha z frytami czy kebabów nigdy nie znikną, ciągle także o popularności dań i kulinarnych rozwiązań decydują mody, ale rodzinne czy choćby koleżeńskie wyjście do restauracji nie jest już fanaberią i stanowi nierzadko stały punkt programu weekendu. Potrafimy już znaleźć kawiarnię z dobrą kawą, nie śmieszy nas, gdy w lokalu sięgającym po dobre produkty i mającym ambicje kreowania nowych zestawów smakowych kelner postawi przed nami talerz z niewielką porcją zadziwiających potrawy.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dariusz Pawłowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.