Wichura trwała, a Rafał i Edyta Pachowie cudem przeżyli

Czytaj dalej
Fot. Katarzyna Paczewska
Katarzyna Paczewska

Wichura trwała, a Rafał i Edyta Pachowie cudem przeżyli

Katarzyna Paczewska

Państwo Rafał i Edyta Pachowie przed zniszczonym przez nawałnicę domem od strony podwórka. - Nie ma już łez, by płakać - mówi poszkodowane przez nawałnicę małżeństwo. - Tylko nadzieja nam pozostała.

Młode małżeństwo. 3-letnia córeczka i drugie maleństwo w drodze. W domu po generalnym remoncie w Sitowcu mieszkali z teściową. Mają 2,5 hektara ziemi. Mieli też zboże, na szczęście zdążyli je przed 11 sierpnia całe zebrać. Spokój rodziny z Sitowca zniweczyła sierpniowa nawałnica.

- Od marca zeszłego roku był tu poligon - wspomina generalny remont domu Edyta Pach. - Wprowadzaliśmy się do niego dopiero 10 grudnia.

- Nowy dach, położona blachodachówka, drobne przebudowy w środku, nowe tynki, instalacja wodno-kanalizacyjna, centralne ogrzewanie, instalacja elektryczna, praktycznie wszystko wymienione - wylicza modernizacje małżeństwo. - Mamy też kredyt w niewysokiej kwocie. Na cały generalny remont wydaliśmy około 130 000 złotych.

Reportaż z miejsca zdarzenia, zdjęcia i wideo w dalszej części artykułu. Nie brakuje też wypowiedzi małżeństwa.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Katarzyna Paczewska

W „Gazecie Pomorskiej” pracuję od 2007 roku. W tekstach poruszam najczęściej tematykę cyberbezpieczeństwa, energetyczną i rynku pracy. Na drugim etacie - mama, a „po godzinach” - cyklistka.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.