Agnieszka Domka-Rybka

Wezwą pracownika do sklepu o północy, może nie dojechać

Luty to ostatni miesiąc, w którym zrobimy zakupy w każdą niedzielę. Od marca  to ograniczą do dwóch takich dni w miesiącu. Fot. 123rf Luty to ostatni miesiąc, w którym zrobimy zakupy w każdą niedzielę. Od marca to ograniczą do dwóch takich dni w miesiącu.
Agnieszka Domka-Rybka

Wiadomo, że od marca, po wprowadzeniu zakazu handlu w niektóre niedziele, sklepy wydłużą godziny otwarcia. - Jednak nikt nie pomyślał o pracownikach dojeżdżających autobusami - skarżą się oni sami.

Sprawa dotyczy na pewno największych konkurentów w handlu, czyli Biedronki i Lidla.

Z informacji, które otrzymaliśmy m.in. z sieci Netto, Polomarketu, Kauflandu czy Carrefoura, wynika bowiem, że nie zamierzają wydłużyć godzin pracy.

Jednak wszystkie zgodnie zastrzegają, że być może oczekiwania klientów zweryfikują ich plany.

Wątpliwości co do zakazu handlu w niedzielę coraz więcej. Co z pracownikami, którzy będą musieli dojechać do miejsca pracy? Czytaj w dalszej częsci artykułu. 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Agnieszka Domka-Rybka

Gdybym nie była tu, gdzie jestem, może prowadziłabym jakąś dużą firmę. Bo w tematyce biznesowej czuję się jak "ryba w wodzie" (i nie ma to żadnego związku z drugim członem mojego nazwiska). Większość moich artykułów dotyczy gospodarki. Choć nieraz, by się "zresetować", sięgam także po tematy społeczne. Od kilku lat prowadzę portal strefabiznesu.pomorska.pl, który jest mi bardzo bliski. Zżyłam się z nim i podglądam go nawet na urlopie - z tęsknoty.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.