Łukasz Koleśnik

Wciąż w Gubinie muszą sobie radzić bez oddziału wewnętrznego. Ile jeszcze będą czekać?

Placówka w Krośnie Odrz. działa bez większych kłopotów. To z gubińską częścią jest problem Fot. Łukasz Koleśnik Placówka w Krośnie Odrz. działa bez większych kłopotów. To z gubińską częścią jest problem
Łukasz Koleśnik

Szpital w powiecie krośnieńskim działa ponad rok. Chociaż od dawna zapowiada się otwarcie oddziału wewnętrznego w gubińskich budynkach, ten wciąż nie powstał. Jak placówka działa bez niego?

- Ludzie przy granicy muszą albo leczyć się prywatnie, albo w poradniach w gminie - mówi Paweł Tomczyk z Gubina. - Wizyty prywatne kosztują, nie wszystkich na to stać. Żona rodziła w Żaganiu, choć była zadowolona, to brak podstawowej opieki zdrowotnej w naszym mieście to spory problem. Wszyscy jeżdżą do Zielonej Góry albo do Żar. Daleko...

Odkąd ostatnia próba otwarcia oddziału wewnętrznego w Gubinie zakończyła się porażką, to o szpitalu w powiecie krośnieńskim zrobiło się cicho. Jednak pacjenci powiatu już od ponad roku muszą sobie radzić bez interny. Nie jest łatwo... 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.