W słowach znów słychać Marzec [rozmowa]

Czytaj dalej
Fot. Włodzimierz Wasyliuk
Adam Willma

W słowach znów słychać Marzec [rozmowa]

Adam Willma

Rozmowa z prof. Michałem Głowińskim o słowach, które mają straszliwą moc i znów brzmią.

Gdy zamknie pan oczy i wróci pamięcią do Marca 1968, jakie słowo powraca najczęściej?
Powraca przede wszystkim zmanipulowane słowo „syjonista”, które było w tamtym czasie używane nagminnie. Funkcjonował wówczas nawet taki dowcip: Nie wiem, jak się pisze „syjonista”, ale pamiętam, że przed wojną pisało się przez „Ż”. Ten makabryczny dowcip został reaktywowany i znowu krąży.

Zapraszamy do czytania pełnej rozmowy z prof. Michałem Głowińskim.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Adam Willma

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.