Norbert Ziętal

W Przemyślu chcą wyrzucić auta ze Starego Miasta. Dlaczego? Aby gospodarczo pobudzić tę część miasta

Tak zaparkowane auta to dość powszechny widok na Starówce w Przemyślu. Nz. ul. Franciszkańska. Fot. Archwium Tak zaparkowane auta to dość powszechny widok na Starówce w Przemyślu. Nz. ul. Franciszkańska.
Norbert Ziętal

Stare Miasto w Przemyślu bez szpecących je samochodów? Tego chce spora część mieszkańców i działających w tym rejonie miasta przedsiębiorców.

„Ścisłe, zabytkowe centrum Przemyśla powinno być wolne od samochodów, które wbrew przepisom, parkują tam całymi dniami”

- proponuje radny Mirosław Majkowski (Kukiz’15).

Po co?

- Chcemy ożywić tę część miasta. Sprawić, aby na Rynek, ulice Franciszkańską i Kazimierza Wielkiego wrócili ludzie, którzy będą chcieli tutaj odpoczywać po pracy i zostawiać pieniądze w znajdujących się przy tych ulicach lokalach. Mamy przykłady, że takie działania, w połączeniu z również proponowaną przez nas odpowiednią estetyką ulic, doprowadziły właśnie do takich efektów. Choćby w Lublinie — przekonuje Majkowski.

W artykule przeczytasz: 

  • Kto chce oczyścić zabytkowe centrum z Przemyśla z samochodów
  • Co taka "wyprowadzka" miałaby dać miastu i mieszkańcom
  • Jak taki zakaz miałby wyglądać w praktyce

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Norbert Ziętal

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.