W październiku możesz nie dostać się do lekarza POZ. Prawie połowa przychodni na Podkarpaciu może być zamknięta

Czytaj dalej
Fot. 123rf
Agata Flak

W październiku możesz nie dostać się do lekarza POZ. Prawie połowa przychodni na Podkarpaciu może być zamknięta

Agata Flak

W październiku pacjenci, którzy będą chcieli dostać się do lekarza rodzinnego mogą mieć z tym problem. Prawie połowa przychodni na Podkarpaciu może być zamknięta.

Do końca września lekarze podstawowej opieki zdrowotnej, którzy należą do Porozumienia Zielonogórskiego - a w regionie jest ich ponad połowa - mają podpisane umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jeśli nie zostaną przedłużone lub podpisane nowe kontrakty, lekarze 1 października nie przyjdą do pracy.

- Narodowy Fundusz Zdrowia i Ministerstwo Zdrowia nie zrobiło nic, aby nasi przedstawiciele mogli na spokojnie usiąść i podpisać umowy do końca roku lub na więcej - mówi lekarz Marek Krupowczyk, przedstawiciel Porozumienia Podkarpackiego, zrzeszającego lekarzy rodzinnych z naszego regionu i będącego częścią Porozumienia Zielonogórskiego. - Do końca miesiąca zostały dwa tygodnie. Dlaczego tak ważne sprawy zostawia się na ostatnią chwilę - zastanawia się lekarz.

W dalszej części artykułu:

  • czego dotyczą sporne kwestie?
  • o średniej wieku lekarzy POZ

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Agata Flak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.