W MZK już jest ciasno, a będzie jeszcze gorzej - mówią młodzi w Gorzowie
W nowym roku szkolnym więcej uczniów będzie chciało dostać się do szkół. - Lepiej, gdyby kursów było więcej i były one częściej - podpowiadają.
- Już teraz wsiąść do autobusu jadącego do szkoły jest ciężko. Po 7.00 to jeszcze jest w autobusach luźno, ale kto chce jechać około 7.30-7.40, to już musi jechać w ogromnym ścisku. Nie wyobrażam sobie, co będzie po 1 września – mówi Patryk Sujewicz z ul. Dekerta. Codziennie dojeżdża do szkoły w centrum autobusem linii: 124, 125, 126.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.