Sulechów. Była okazja, by zajrzeć do wieży ciśnień. Po co? By rozpocząć dyskusję, co z nią można zrobić. Głos zabrał m.in. Paweł Wita. Oto co chce przekazać władzom miasta i nie tylko...
Wieża jest w zdumiewająco dobrym stanie. Mury są potwornie grube i zdrowe. Wali się natomiast czapa wieży, okalająca zbiornik na jej szczycie. To dlatego teren jest ogrodzony.
Sam szczyt w tej formie jest też nieużyteczny. Może być jedynie urządzeniem hydrotechnicznym. Jest to zwyczajnie zbiornik. Remontu wymaga czapa wokół zbiornika. Zbrojenia są skorodowane. Pytanie tylko, po co to w istniejącej formie remontować. Od przeszło 40 lat wieża jest nieczynna.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.