Główny Urząd Statystyczny podaje, że w marcu sprzedaż w sklepach poszła do góry i to mimo że obowiązywały dwie niedziele z zakazem handlu.
Eksperci jednak podkreślają, że na razie nie ma co z tego wzrostu sprzedaży wyciągać wniosków, bo przecież pod koniec marca były święta wielkanocne, a święta zawsze powodują nagły wzrost sprzedaży i to nie tylko artykułów spożywczych.
W marcu najwięcej kupowaliśmy artykułów żywnościowych, napojów, papierosów, kosmetyków i farmaceutyków. Spadła za to sprzedaż aut.
- Nie można więc na podstawie tych danych jednoznacznie powiedzieć, że zakaz handlu w niedziele nie przeszkadza Polakom w robieniu zakupów - twierdzą.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.