W kolejce do doktora. Chory, chorszy i z orzeczeniem

Czytaj dalej
Fot. archiwum PPG
Hanka Sowińska

W kolejce do doktora. Chory, chorszy i z orzeczeniem

Hanka Sowińska

Wcielamy się w pacjentów. Dzwonimy do przychodni. Życie bije na głowę to, co jest na stronie NFZ.

Nie ma lekarstwa na bardzo długie kolejki do specjalistów

Kolejki, kolejki, kolejki... Do lekarzy czeka się miesiącami, a nawet latami. Nie mówimy tu o operacji, ale o wizytach u specjalisty. Jak to rzeczywiście jest? Jak mają się informacje o terminach przyjęć i kolejkach podawane na stronie NFZ do rzeczywistości? Czy „uprzywilejowani” pacjenci wypychają „zwykłych chorych” na dalsze miejsca?

Jak mają się informacje o terminach przyjęć i kolejkach podawane na stronie NFZ do rzeczywistości? Czy „uprzywilejowani” pacjenci wypychają  „zwykłych chorych” na dalsze miejsca?

Czytaj w pełnej wersji artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Hanka Sowińska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.