Fot. Joanna Krężelewska Oskarżonym grozi do 8 lat więzienia. Z lewej fałszywy policjant Norbert P. Kierowcy Oskar W. i Konrad R. odpowiadają z wolnej stopy.
Joanna Krężelewska
Plaga oszustw, których ofiarami są osoby starsze, zbiera ogromne żniwo. W Wydziale Kryminalnym Komendy Stołecznej Policji utworzona została nawet specjalna sekcja operacyjno-rozpoznawcza, która rozpracowuje oszustów działających metodą „na legendę”. Fałszywi policjanci stanęli przed sądem.
W Sądzie Okręgowym w Koszalinie toczy się proces, który obnaża okrutne metody działania oszustów i zasady funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej. Na ławie oskarżonych są kierowcy, jest tzw. żołnierz, czyli wykonawca zleceń. Jest też mężczyzna wskazany jako rekrutujący do gangu. Nie ma za to szefa. Pozostał głosem w telefonie, co miało go chronić przed odpowiedzialnością. Oby do czasu...
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się