W Halloween dominuje wymiar ludowy. Zabawa stawiana jest na pierwszym miejscu

Czytaj dalej
Fot. Adrian Wykrota
Agata Flak

W Halloween dominuje wymiar ludowy. Zabawa stawiana jest na pierwszym miejscu

Agata Flak

Rozmowa z Leszkiem Gajosem, socjologiem z Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Rzeszowie.

Zwyczaj organizowania zabaw Halloween w wigilię dnia Wszystkich Świętych dotarł do Polski ćwierć wieku temu. Chociaż Halloween jest świętem o pochodzeniu celtyckim, Polacy najczęściej znają jego amerykańską wersję, czyli wydrążanie dyń, przebieranie się za trupy, duchy i inne straszydła. Jak to jest możliwe, że w kraju, w którym jest największy procent osób wierzących, katolików, młodzi ludzie chętnie uczestniczą w takich zabawach?
Jedno z drugim nie ma nic wspólnego, albowiem we współczesnym społeczeństwie dość mocno rozgranicza się sferę sacrum od sfery profanum. Halloween dziś funkcjonuje tylko i wyłącznie na poziomie kulturowym, czyli we wspomnianej sferze profanum. To święto jest wytworem kultury, która jest masowa, powszechna i globalna. Dlatego nie ma powodów, żeby przenosić zachowania, które są charakterystyczne dla jednego systemu kulturowego, do zachowań w drugim systemie. Nie rozumiem oburzenia części współcześnie nam żyjących osób, które za wszelką cenę chce zwalczyć Halloween. Bez problemu można przecież wskazać wiele innych zachowań, które poniekąd idą pod prąd temu, co wynika z wiary. Należy tutaj wymienić przesądy, odwiedzanie wróżek i wróżbitów oraz wiele innych podobnych temu zachowań.

W dalszej części wywiadu przeczytasz:

  • Skąd w Polsce tak duże zaiteresowanie Helloween
  • O nowej tradycji, czyli o balach wszystkich świetych

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Agata Flak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.