Wygrana PiS jest jednoznaczna i nie do podważenia. Niemniej, skala wygranej zaskoczeniem jest - uważa dr Maciej Białous, socjolog Uniwersytetu w Białymstoku.
Co pana zaskoczyło w podlaskich wynikach wyborów do europarlamentu?
Przede wszystkim frekwencja. Co prawda, spodziewaliśmy się, że będzie wyższa, niż w poprzednich eurowyborach, ale ponad 45 proc. to pewne zaskoczenie. Druga niespodzianka, to może nie samo zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości - bo to sugerowały sondaże - ale skala już zaskoczeniem jest: 8 punktów procentowych to dużo.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.