W Bydgoszczy działa jedyna w kraju agencja, która organizuje śluby w Monte Carlo. Przygotowywała też uroczystość m.in. na Sycylii, Sardyni

Czytaj dalej
Fot. Marcin Płoszyński (Ideogram)
Dorota Witt

W Bydgoszczy działa jedyna w kraju agencja, która organizuje śluby w Monte Carlo. Przygotowywała też uroczystość m.in. na Sycylii, Sardyni

Dorota Witt

Jako jedyna agencja ślubna w kraju pokonała wszystkie formalności i organizuje śluby w Monte Carlo oraz w całej Francji. - Kiedy pierwszy raz organizowałam ślub we Francji, zadzwoniłam do menadżera restauracji, by zarezerwować termin na dwa lata do przodu - mówi Agnieszka Michalska, właścicielka agencji Organza. - Nie rozumiał, po co. „Do tego czasu panna młoda jeszcze zdąży zmienić partnera” - rzucił w żartach.

Za granicą często na przygotowanie ślubu wystarcza miesiąc. Bo i śluby mają inny charakter, to raczej umowy majątkowe. We Francji (i wielu innych zachodnich państwach) wesele to romantyczna kolacja, nie całonocna zabawa z muzykami. - Kolacje je się tam o 23., czasem nawet o 24. Z okazji ślubu można zacząć wcześniej. Restauracje czynne są od 19.30. Zaraz po złożeniu przysięgi, goście piją szampana, częstują się przystawkami i przez 2-3 godziny mają czas na poznanie się w swobodnej rozmowie. Dopiero wieczorem siadają do stołu.

O tym musisz wiedzieć, planując ślub za granicą!

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dorota Witt

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.