Do redakcji “GL” zgłosili się mieszkańcy bloku przy ul. Topolowej w Zbąszynku. Skarżą się, że w budynku regularnie wybija kanalizacja, która zalewa im piwnicę. Ich zdaniem spółdzielnia już dawno powinna zająć się problemem.
- To nie jest jednorazowa sytuacja. W naszym bloku spółdzielczym przy ul. Topolowej w Zbąszynku kanalizacja wybija od lat. Bywa, że i trzy razy w tygodniu - twierdzi Hanna Cienkiewicz, mieszkanka budynku. - Później to, co się wyleje zbiera się w piwnicy. Smród jest straszny, tak że nie można wytrzymać na klatce schodowej.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.