Rozmawiamy z Veljko Nikitovicem, który w grudniu zamienił funkcję prezesa na rolę dyrektora sportowego Górnika Łęczna.
Był pan prezesem, teraz został dyrektorem sportowym. Czuje się pan zdegradowany w klubowej hierarchii?
Nie patrzę na to w ten sposób. Moim marzeniem było, by po zakończeniu gry w piłkę zostać przy sztabie szkoleniowym Górnika, będąc skautem czy dyrektorem sportowym. Nie mieliśmy dyrektora sportowego w ekstraklasie, w I lidze nie było nas na to stać i nie myśleliśmy o tym wówczas, by tworzyć takie stanowisko.
Z rozmowy dowiesz się m.in.:
- Czy Veljko Nikitović jest zadowolony z tego, co udało mu się zrobić w roli prezesa klubu
- Od kogo wyszła propozycja nowej funkcji
- Jakie dokładnie mają być zadania Nikitovicia w roli dyrektora.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.