Paweł Stachnik

V Komenda. Wielka mistyfikacja. Bezpieka tworzy podziemie

Żołnierze jednego z oddziałów podziemia Fot. archiwum Żołnierze jednego z oddziałów podziemia
Paweł Stachnik

POWOJENNA KONSPIRACJA. W 1948 r. powstała V Komenda Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Przetrwała w podziemiu dłużej niż cztery poprzednie. Nie była jednak prawdziwa…

Latem 1945 r. wobec zajęcia całej Polski przez Armię Czerwoną struktury polskiego państwa podziemnego zaprzestały działalności. Rozwiązała się cywilna Delegatura Rządu i Rada Jedności Narodowej, a potem wojskowa Delegatura Sił Zbrojnych. Jej szef płk Jan Rzepecki zaapelował do byłych żołnierzy AK (rozwiązanej w styczniu), by przystąpili do pracy nad odbudową kraju. Teoretycznie zbrojne podziemie przestało w Polsce istnieć.

Jednak represje wobec akowców, jakie coraz silniej rozkręcała nowa władza, sprawiły że wielu byłych konspiratorów wolało wrócić do podziemia niż znaleźć się w więzieniu lub sowieckim łagrze. Ta nowa samorzutna konspiracja potrzebowała struktury i kierownictwa. Jedno i drugie przyniosło utworzone we wrześniu 1945 r. Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość ze wspomnianym płk. Janem Rzepeckim na czele.

Miała to być organizacja cywilna, co zaznaczono już w nomenklaturze: zrzeszeniem kierował zarząd, a na jego czele stał prezes. Szybko okazało się, że prowadzenie cywilnego oporu (taki był początkowy zamiar twórców WiN-u) nie wystarcza wobec brutalnych prześladowań władzy. Wyłapywani i zamykani ludzie uciekali do lasów i na powrót formowali oddziały partyzanckie. Walka z nową okupacją przybrała zbrojny charakter.

Czytaj więcej w dalszej części tekstu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Paweł Stachnik

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.