Uważaj, kogo wpuszczasz do domu. Metoda "na litość" i inne sposoby na wyłudzenie pieniędzy
Odrębną kategorię przestępstw, których ofiarą padają zwykle ludzie w starszym wieku, stanowią niezapowiedziane wizyty w domu, zaskakujące seniora. Poniżej przykłady, wynotowane z kronik policyjnych.
Na początek metoda „na litość”
Przestępca puka do drzwi, mówi, że jest mu słabo i zaraz może zemdleć, bo cierpi na cukrzycę. Prosi o coś do picia i trochę cukru, bo rzekomo spada mu poziom glukozy. Gdy zostaje wpuszczony do domu, wykorzystuje moment nieuwagi i zabiera z pokojów wszystko, co wydaje mu się cenne.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.