Wpadają pod auta, uczestniczą w wypadkach powodowanych przez rodziców i opiekunów... Lista wakacyjnych dramatów dzieci i młodzieży jest niestety długa.
Wczoraj w jednej z podlęborskich miejscowości staczający się z pochyłości samochód przygniótł do drugiego auta dwuletniego chłopca znajdującego się między pojazdami. Dziecko trafiło do szpitala w ciężkim stanie. Przyczyny nieszczęśliwego wypadku bada policja.
W poniedziałek w naszym regionie - w Tleniu - w wypadku drogowym uczestniczyła pięcioosobowa rodzina z Warszawy podróżująca fordem.
Jak zadbać o bezpieczeństwo dzieci w czasie wakacyjnych podróży? O czym przypominają policjanci? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.