Usuń wodę z organizmu

Czytaj dalej
Fot. 123rf
K. Sklepik, A. Bezduszna

Usuń wodę z organizmu

K. Sklepik, A. Bezduszna

Retencja, czyli zatrzymywanie wody w organizmie, może być prawdziwą udręką nie tylko dla kobiet. Jak sie z nią uporać?

Nasze ciało składa się aż w 70 procentach z wody. Dzięki niej w organizmie zachodzą ważne procesy fizjologiczne, reakcje chemiczne oraz metaboliczne. Woda pozwala usunąć szkodliwe produkty przemiany materii oraz toksyny. Niestety, jej nadmiar może też skutkować wieloma zaburzeniami w ciele. Paradoksalnie, im mniej wody spożywamy, tym większe jej ilości mogą odkładać się w organizmie.

Skutkiem tego są m.in. obrzęki i opuchlizna. Ponadto zmagazynowane w organizmie płyny, podnoszą nawet o 5 kilogramów wagę ciała i wpływają na kształt sylwetki, zaburzając proporcje. - Spragniony wody organizm broniąc się przed odwodnieniem, gromadzi wodę w tkankach podskórnych, a ciało zwiększa swoją objętość. Przyczyną tego mogą być zaburzenia gospodarki hormonalnej, ale także nasza dieta i złe nawyki. Nadmiar soli w codziennym menu, niedobór potasu i białka, utrzymywanie tej samej pozycji ciała, brak ruchu, wysoka temperatura - to tylko niektóre z powodów powstania retencji - mówi Katarzyna Mrukwa-Sułot, kosmetolog . Czasami też magazynowanie wody w ciele może być oznaką poważnego schorzenia jak zakrzepicy żył głębokich lub obrzęku limfatycznego, uwarunkowanego problemami z przepływem limfy.

Woda wpływa na sylwetkę

Retencja wody w organizmie to poważny kłopot, szczególnie dla kobiet, którym zależy na zgrabnej sylwetce. Najczęstsze objawy schorzenia to ogólny lub miejscowy obrzęk ciała (spuchnięte kostki, stopy, dłonie, łydki, twarz), wydęty brzuch, ból i uczucie sztywności mięśni oraz stawów, a także wahania wagi. - Jeśli z dnia na dzień, a nawet w trakcie dnia czujesz, że jest ciebie „coraz więcej” - to nie tłuszcz jest winowajcą, a właśnie nadmiar wody w tkankach. Ciało staje się ociężałe, obrzmiałe, mniej smukłe i sprężyste. Mamy mniej energii, nie możemy dopiąć się w ulubione jeansy, a spuchnięte kostki nie mieszczą się w szpilki. - mówi Katarzyna Mrukwa-Sułot. I dodaje: -Takim sytuacjom sprzyja też zbliżający się sezon letni, ponieważ wysoka temperatura i upały nasilają obrzęki i problem nadmiaru wody w tkankach, organizm potrzebuje też większego nawodnienia niż zwykle. W efekcie wiele kobiet, zamiast cieszyć się wakacjami i pokazywać ciało w bikini, chowa je pod warstwami ubrań.

Chcąc uniknąć zatrzymania wody w organizmie, paradoksalnie, trzeba sporo pić i unikać nadmiaru soli

Wymasuj wodę z ciała

Na szczęście można przeciwdziałać zatrzymywaniu się wody w organizmie. Pomaga między innymi zabieg endermologii, będący alternatywą choćby dla diet oczyszczających. - Endermologia to innowacyjny lipomasaż, który pod ciśnieniem oddziałuje na głębokie warstwy skóry, a dokładnie tkankę łączną. Ma uniwersalne działanie - sprzyja usuwaniu tłuszczu, niweluje cellulit oraz modeluje ciało, a w przypadku obrzęków szczególnie sprawdzi się jedna z jego funkcji - drenaż limfatyczny - wyjaśnia Katarzyna Mrukwa-Sułot. Drenaż limfatyczny, czyli masaż uciskowy, który najczęściej stosuje się w terapii przeciwobrzękowej, działa dogłębnie m.in. stymuluje mikrokrążenie, pobudza metabolizm, a także zapobiega lub redukuje patologie wewnątrz podskórnych tkanek. Działanie drenujące w zabiegu endermologii pomoże zlikwidować problem „ociężałych” łydek, przeciwdziałać powstawaniu żylaków, a także rozluźnić mięśnie kończyn dolnych. Specjaliści podkreślają, że zabieg jest bezbolesny.

Jak podkreślają specjaliści, aby osiągnąć jak najlepszy efekt kuracji, warto zadbać także o zdrowe nawyki: uprawianie sportu, odpowiednią dietę ubogą w sól (sól wchłania wodę), a bogatą na przykład w potas, warto także unikać odwadniających napojów: kawy, czarnej herbaty, alkoholu. Kluczowe jest także spożywanie przynajmniej 1,5 litra płynów dziennie.

Autor: K. Sklepik, A. Bezduszna

K. Sklepik, A. Bezduszna

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.