Ustawa o zakazie handlu w niedziele do poprawki. Pracownicy czują się wykorzystywani

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Marta Danielewicz, Ewa Andruszkiewicz

Ustawa o zakazie handlu w niedziele do poprawki. Pracownicy czują się wykorzystywani

Marta Danielewicz, Ewa Andruszkiewicz

Zdaniem związkowców pracownicy marketów są wykorzystywani. Pracują dużo i dłużej, niż było to planowane. Chcą więc nowelizacji ustawy o zakazie handlu w niedziele i wydłużenie niedzielnej doby do 31 godzin.

Chcemy, aby niedzielna doba zaczynała się w sobotę o godz. 22 i kończyła się w poniedziałek o godz. 5 rano

- mówi Alfred Bujara, szef Sekcji Handlu NSZZ Solidarność.

Dziś duże sieci handlowe jak Lidl czy Biedronka wydłużyły godziny otwarć swoich marketów w piątki i soboty, aż do godz. 23.

  • Jakich zmian w ustawie o zakazie handlu w niedzielę domagają się związkowcy?
  • Niemcy przykładem dobrze zorganizowanej pracy w niedziele. Jakie rozwiązania Polska mogłaby zaczerpnąć od zachodnich sąsiadów?
  • Solidarność chce też zmian w e-handlu. Czego konkretnie?
  • Co z tego wyniknie? Zobacz komunikat Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Czytaj więcej w dalszej części artykułu

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marta Danielewicz, Ewa Andruszkiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.