[email protected]

Urzędnik nagrywał rozmowy w ratuszu

Urzędnik nagrywał rozmowy w ratuszu
[email protected]

Jeden z pracowników słupskiego magistratu wpadł na nagrywaniu. Wiadomo, że rejestrował m.in. rozmowy z przełożonymi

Afera podsłuchowa, bo tak o niej mówią w ratuszu ci, którzy o niej usłyszeli, przez władze jest załatwiana po cichu. Pracownik, którego nakryła na rejestrowaniu rozmów w pokoju oraz rozmów z przełożonymi, kierowniczka referatu rachunkowości budżetu miasta w wydziale księgowości, dostał wypowiedzenie z pracy. Nie dyscyplinarne, a ponoć zwykłe bez obowiązku świadczenia pracy przez trzy miesiące.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.