Gorzów Wlkp./Kłodawa. - Chcemy w końcu otworzyć tereny za Wartą na inwestycje - mówi wiceprezydent Jacek Szymankiewicz. Stąd pomysł zmiany planu przestrzennego dla - dziś niszczejącego - kawałka Zawarcia.
Mowa o potężnym fragmencie miasta, który jest ograniczony Wartą, ul. Groblą, ul. Zieloną oraz kawałkiem Trasy Nadwarciańskiej.
Ponad dekadę temu ówczesne władze miasta postanowiły, że postawią tam nowy magistrat. Do tego pomysłu „dopasowały” przyszłą zabudowę całej reszty terenu, z miejsca wyburzając kamienice wzdłuż Wału Okrężnego. Bo między Wałem a Groblą i Trasą Nadwarciańską, czyli niejako dookoła przyszłego ratusza, miało powstać osiedle mieszkaniowe.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.