Urzędnicy sądów chcą protestować, dyrektor Sądu Apelacyjnego w Gdańsku wysyła list i ostrzega
Dyrektor Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, Marian Pieńczewski, wysłał pismo, w którym m.in. zwraca się do dyrektorów placówek Temidy, by przeprowadzili z pracownikami rozmowy „o możliwych konsekwencjach nieprawidłowego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego”.
To pokłosie zapowiadanych przez urzędników planów ewentualnego protestu, który związany miał być z masowym braniem tzw. L4. Pracownicy wymiaru sprawiedliwości sprzeciwiają się drastycznie niskim płacom i kiepskim warunkom pracy. Ich akcja mogła doprowadzić nawet do paraliżu wymiaru sprawiedliwości, a w skrajnych przypadkach - zamknięcia sądów.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.