Urząd miasta kontra fundacja
Fundacja „Dziewczynka z zapałkami” chce od urzędu miasta 7 mln zł. Jej szef twierdzi, że działania urzędników uniemożliwiły wysłanie na kolonie 10 tys. dzieci.
Z aognia się spór, jaki z Urzędem Miasta Łodzi toczy Fundacja „Dziewczynka z zapałkami”. Magistrat zamieścił na swojej stronie internetowej informacje, że Fundacja nie płaci czynszu za zajmowany lokal przy ul. Gdańskiej 29, a jej zaległości urosły już do pół mln zł, nie upublicznia, choć powinna, swojego sprawozdania finansowego i organizuje na Piotrkowskiej protesty, układając na deptaku brudne pluszaki i przedstawiając się jako ofiara urzędników.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.