Uliczne manifestacje coraz częściej zastępują inne akcje

Hanna Walenczykowska

Uliczne manifestacje organizowane w obronie sądów i Konstytucji RP coraz częściej zastępują inne akcje, w tym edukacyjne przeprowadzane w różnych polskich miastach.

Grono obywateli, którzy pokazują władzy swoje niezadowolenie rośnie.
Przypomnijmy, że kilka dni temu przeprowadzono akcję solidarnościową z Elżbietą Podleśną, która napisała sprayem na drzwiach biura poselskiego PiS w Wąbrzeźnie i Golubiu Dobrzyniu „PZPR” oraz „czas na sąd ostateczny”. Obywatele RP województwa kujawsko-pomorskiego stanęli za nią murem.