Małgorzata Oberlan

Ukraińcy wyjadą. O to chodziło? Po aferze o rzekomy banderyzm rodzina ukraińskiego ucznia opuszcza Toruń

Ukraińcy wyjadą. O to chodziło? Po aferze o rzekomy banderyzm rodzina ukraińskiego  ucznia opuszcza Toruń Fot. Polska Press/Archiwum
Małgorzata Oberlan

To najsmutniejszy finał, jaki mógł się wydarzyć. Ukraiński uczeń SP 10 w Toruniu, który według wersji prawniczki Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris miał pochwalać Stepana Banderę, opuszcza Polskę. Tymczasem dziecko nawet nie znało tej postaci historycznej...

Sąd rodzinny w Toruniu wciąż bada, jaka jest sytuacja w domu Maćka - problemowego ucznia SP 10. Jego rodzice i ich prawniczka z Instytutu twierdzą, że uczeń IV klasy ma kłopoty, bo zwrócił ukraińskiemu koledze uwagę, że wychwalany przez niego Stepan Bandera to bandyta.

Nic takiej wersji nie potwierdza. Ani informacje ze szkoły, ani kontrola kuratorium oświaty. Ojciec ukraińskiego ucznia od początku podkreślał, że jego syn nawet nie wie, kim jest Stepan Bandera.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Małgorzata Oberlan

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.