Ukraińcy upodobali sobie Kraków. Miasto wyjdzie im naprzeciw

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas
Piotr Subik

Ukraińcy upodobali sobie Kraków. Miasto wyjdzie im naprzeciw

Piotr Subik

Urzędnicy magistratu chcą wiedzieć, jakie są potrzeby Ukraińców studiujących, pracujących i mieszkających w Krakowie. Dlatego część pytań tegorocznej edycji „Barometru Krakowskiego” skierowana będzie do nich.

Już ponad 70 tysięcy Ukraińców żyje w Krakowie. Takie są ostatnie szacunkowe dane konsulatu Ukrainy. To osoby, które pod Wawel przyjechały m.in., by podjąć pracę, np. w sektorze usług biznesowych, a także na studia. Studentów z Ukrainy najłatwiej spotkać w okolicach Krakowskiej Akademii im. A. Frycza Modrzewskiego. Nauki pobiera tam obecnie prawie 2 tys. studentów z Ukrainy. - To 25 proc. wszystkich studiujących - mówi rzeczniczka tej uczelni Anna Cieślik. Dodaje, że wielu Ukraińców studiuje dziennikarstwo, fizjoterapię, kosmetologię, ale najbardziej oblegają oni... stosunki międzynarodowe. - Mają przekonanie, że ukończenie tego kierunku pomoże im znaleźć pracę w Polsce i na Zachodzie - mówi Cieślik.

W dalszej części tekstu przeczytasz o: 

  • Tym, w jaki sposób Kraków dostosowuje się do obywateli Ukrainy
  • Ilu Ukraińców studiuje w Krakowie
  • Jakich kroków ze strony władz możemy się jeszcze spodziewać 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Piotr Subik

Redaktor i dziennikarz "Dziennika Polskiego". Zajmuje się tematyką bezpieczeństwa, obronności, wojska i służb mundurowych. Pisze także o historii ze szczególnym uwzględnieniem spraw związanych z antykomunistycznym podziemiem z lat 1945-63.

Komentarze

1
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Zbigniew Rusek

Co za dużo to nie zdrowo. Kraków jest od wielu lat przeludnionym miastem, stojącym w korkach, smogu, więc napływ ludności z innych miast Polski lub z zagranicy jeszcze bardziej pogarsza sytuację. Szkoda, ze nie napływają do wyludniających się Katowic, do jeszcze szybciej wyludniającej się Łodzi, by miał kto pracować w fabrykach (z pracy w biurowcach nie ma żadnego pożytku a te wszystkie krakowskie biurowce powinno się wyburzyć, gdyż to jest niewolnictwo XXI wieku i "prca" zabijająca intelekt oraz niepożyteczna społecznie). Jak chcą Ukraińcy mieszkać w Polsce, to niech wybiorą jakieś wyludniające się miasto, gdzie trzeba zasiedlać. Nadmiar ludzi na studiach (zwłaszcza innych niż medycyna) to też nie jest korzystne, gdyż ludzie po studiach zwykle nie mają pracy zgodnej z poziomem i kierunkiem wykształcenia, a potrzeba do pracy rąk (dosłownie rąk a nie głów), czyli potrzeba: spawaczy, ślusarzy, stolarzy, budowlańców, hydraulików, kucharzy, elektryków, sprzedawczyń itd.).

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.