U nas ten sam towar nie może być gorszy

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Mielnik (O)
Edyta Hanszke

U nas ten sam towar nie może być gorszy

Edyta Hanszke

Komisja Europejska zapowiada koniec praktyk sprzedaży różnych produktów na zachodzie i wschodzie Unii w tych samych opakowaniach.

Ile jest orzechów czy kakao w dobrze znanej z reklam zagranicznej czekoladzie, którą kupujemy w Austrii, czy Niemczech, a ile jest ich - w pozornie takiej samej - sprzedawanej w Polsce, Słowacji, Słowenii czy Chorwacji?

Ile jest owoców w jogurcie, ile proszku w proszku do prania i dlaczego „niemiecki” jogurt smakuje inaczej, a proszek pierze lepiej?

Pisaliśmy o tych różnicach, wychwytywanych przez lata przez konsumentów, w nto. Okazało się, że niektóre kraje południowo-wschodniej Europy zadały sobie trud sprawdzenia dokładnych składów produktów i różnic w tych sprzedawanych w krajach „starej” i „nowej” Unii.

Efekt jest taki, że Věra Jourová jedna z 28 komisarzy UE,

Niektóre kraje południowo-wschodniej Europy zadały sobie trud sprawdzenia dokładnych składów produktów i różnic w tych sprzedawanych w krajach „starej” i „nowej” Unii. Do czego to doprowadziło?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Edyta Hanszke

Zajmuję się tematyką gospodarki, przedsiębiorczości, rynku pracy, ubezpieczeń i społeczną. Piszę o szeroko rozumianych pieniądzach: tych, które zarabiamy, wydajemy, ale także np. pochodzących z programów unijnych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.