U jednych pustki, u innych tłumy. To wpływ zakazu handlu na gastronomię

Czytaj dalej
Fot. Piotr Hukało/archiwum
Ewa Andruszkiewicz

U jednych pustki, u innych tłumy. To wpływ zakazu handlu na gastronomię

Ewa Andruszkiewicz

Nawet o 80 proc. mniej klientów odnotowują restauracje usytuowane w galeriach wielkopowierzchniowych w związku z niedzielnym zakazem handlu. Zwiększone zyski liczą za to lokale w nadmorskich miejscowościach.

- W niedziele niehandlowe mieszkańcy szturmem opuszczają Trójmiasto i kierują się do miejscowości oddalonych od centrum, a położonych blisko morza. Ostatnio sam byłem w Stegnie. Na zamówione jedzenie w restauracji musiałem czekać… trzy godziny. W poprzednią niedzielę wybrałem się z kolei do Ustki. W smażalniach już o godz.

* W kogo uderzają nowe przepisy a kto na nich zyskuje?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Ewa Andruszkiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.