Turystyka stomatologiczna - masowo jeździmy leczyć zęby na Ukrainę

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas
Marcin Piecyk

Turystyka stomatologiczna - masowo jeździmy leczyć zęby na Ukrainę

Marcin Piecyk

Polacy wyjeżdżają za wschodnią granicę, żeby tam leczyć zęby. Powód - za zabieg we Lwowie zapłacimy znacznie mniej niż w kraju. Czy są jakieś zagrożenia z tym związane?

Pani Dorota z Rzeszowa korzysta z usług ortodontycznych na Ukrainie.

- Moja rodzina we Lwowie poleciła mi solidnego ortodontę. Postanowiłam spróbować i od 4 lat uczęszczam tam na wizyty. Udało mi się założyć aparat na zęby i nie miałam do tej pory żadnych problemów - mówi.

- W Polsce koszt takiego aparatu to około 4 tys. zł. Do tego dochodzą comiesięczne wizyty kontrolne, za każdą trzeba zapłacić 150 zł. We Lwowie założyłam aparat za 2700 zł, późniejsze wizyty u lekarza były darmowe. U nas zapłaciłabym w sumie nawet 10 tys. zł, na Ukrainie kosztowało to 1/3 tej kwoty. Wprawdzie trzeba doliczyć koszty przejazdu, jedzenia i noclegu, ale opłacało się - dodaje.

W dalszej części przeczytasz:

  • Sterylność ukraińskich gabinetów oraz jakość usług medycznych pozostawia wiele do życzenia. Prawda czy mit?
  • Czy NFZ zwraca koszty za leczenie zębów na Ukrainie
  • Co na to polscy dentyści?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marcin Piecyk

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.