Tu są zakopane tony gruzu, to katastrofa ekologiczna, a prokurator umarza sprawę... - alarmują mieszkańcy z „Bezpiecznych Kunic”.
Inspekcja ochrony środowiska sprawdzi czy pod warstwą ziemi są śmieci budowlane. Teren należy do miasta Żary, choć urzędnicy zarzekają się, że gruz został uprzątnięty. Kontrola już w tym tygodniu.
- Gruz, resztki budowlane, metalowe pręty gdzieniegdzie wystają spod warstwy piachu, a miejscy urzędnicy wmawiają nam, że teren został uprzątnięty - mówi sąsiadujący z miejską działką przy al. Wojska Polskiego, Paweł Bartkowiak. - Ciekaw jestem gdzie, skoro w niektórych miejscach teren został podniesiony o cztery metry.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.