Tu idzie o prawo kobiet do wolności! Obywatelski projekt „Ratujmy Kobiety 2017”

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Arkuszewicz
Dorota Witt

Tu idzie o prawo kobiet do wolności! Obywatelski projekt „Ratujmy Kobiety 2017”

Dorota Witt

Obywatelski projekt „Ratujmy Kobiety 2017”, który zakładał liberalizację przepisów w sprawie aborcji, przepadł w Sejmie. Inicjowane przez kobiety strajki odbyły się w wielu miastach. Rozmawiamy z ich uczestniczkami i organizatorkami z Torunia i Bydgoszczy. - To policzek dla kobiet - mówią.

Przestraszyłyście się, poczułyście się zlekceważone czy, najkrócej mówiąc, bardzo się rozgniewałyście?
Anna Lamers: A pani się nie zdenerwowała? W całym kraju projekt podpisało 400 tysięcy osób. 400 tysięcy! Ja wiem, ile czasu, cierpliwości, a czasem i stresu wymagało zdobycie jednego podpisu, bo – razem z wieloma innymi osobami – poświęciłam na to całe lato.

W artykule przeczytasz o rozmowie z organizatorkami protestów w Bydgoszczy i Toruniu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dorota Witt

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.