Trzy dni przetrwał w Szczecinie mural, który nawiązywał do życia Iwaszkiewicza

Czytaj dalej
Mariusz Parkitny

Trzy dni przetrwał w Szczecinie mural, który nawiązywał do życia Iwaszkiewicza

Mariusz Parkitny

Ktoś uznał, że pomysł nie zasługuje na promocję i go po prostu zamalował. To oczywisty wandalizm i przykład nietolerancji. Nie wiadomo, kto stoi za dewastacją.

Mural pod przęsłem Trasy Zamkowej otwarto tydzień temu w formie happeningu. We wtorek był już zamalowany sprayem na czerwono. Do chuligańskiego wybryku doszło prawdopodobnie w nocy z poniedziałku na wtorek. Nie wiadomo, czy kamery monitoringu zarejestrowały zdarzenie. Oburzona takim brakiem tolerancji jest prof. Inga Iwasiów.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Mariusz Parkitny

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.