Trzej Królowie jadą. Z mirrą, złotem, kadzidłem i wiarą
„Trzej Królowie jadą z królewską paradą” - rozpoczyna się jedna z kolęd. I nie jest ważne, czy byli mędrcami, władcami, czy astrologami. 6 stycznia o 14.00 spod filharmonii wyruszy V Orszak Trzech Króli.
Przez to, że biorę udział w Orszaku Trzech Króli, uzmysławiam sobie, że nie mam Bogu do zaoferowania nic poza swoją osobą. Poza tym daje mi on niesłychanego „kopa”, jeśli chodzi o moją wiarę - mówi Ireneusz Gasza. Z wykształcenia jest teologiem. Na co dzień to kierownik internatu przy Zespole Szkół Budowlanych i Samochodowych w Gorzowie. Od 2017 r. jest też Melchiorem, jednym z władców, którzy biorą udział w tym orszaku. W tę niedzielę orszak przez Gorzów przejdzie już po raz piąty, a pan Ireneusz będzie królem trzeci raz.
- Od kiedy Orszaki Trzech Króli są w Polsce?
- Co to jest Bractwo Świętego Józefa?
- Co gorzowskim królom daje uczestnictwo w orszaku?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.