Trzecia apelacja w sprawie byłego proboszcza z Hłudna, Stanisława K. Ksiądz chce uniewinnienia, a prokuratura kary więzienia

Ewa Gorczyca

Za zamkniętymi drzwiami Sąd Okręgowy w Krośnie rozpatrywał w środę sprawę byłego proboszcza parafii w Hłudnie, Stanisława K.. Ksiądz, który odwołał się od wyroku skazującego, jaki zapadł w I instancji, nie pojawił się na sali sądowej.

Sąd Okręgowy w Krośnie, jako sąd II instancji, już po raz trzeci zajmuje się sprawą byłego proboszcza z Hłudna. To skutek złożonych od wyroku odwołań.

W marcu tego roku w Sądzie Rejonowym w Brzozowie zapadł wyrok skazujący ks. Stanisława K. za znęcanie się nad dziećmi i przyczynienie się do samobójstwa 13-letniego Bartka. Sąd orzekł karę 2 lat więzienia, ale warunkowo zawiesił jej wykonanie na 5 lat.

Od tego wyroku odwołała się prokuratura - chce kary bezwzględnego pozbawienia wolności (wnioskowała o 2,5 roku). Odwołał się też oskarżony, który czuje się niewinny, Apelacje złożył także obrońca księdza. Wnioskował on o uchylenie wyroku i ponowny proces.

Sprawa toczy się od 10 lat - wciąż bez prawomocnego wyroku. Dwa poprzednie zostały w apelacji uchylone i za każdym razem sprawa wracała do I instancji - Sądu Rejonowego w Brzozowie. Także wyrok z marca, jaki zapadł po trzecim procesie, nie zadowolił żadnej ze stron.