Stowarzyszenie Wolontariuszy DADU otrzymało 37 tys. zł z Ministerstwa Zdrowia na przebadanie pod kątem HIV, HCV i kiły szczecińskich prostytutek. Od początku tego roku jeżdżą do nich, wykonując szybkie testy. Wnioski pozytywnie zaskakują.
Wolontariusze stowarzyszenia odwiedzają kobiety świadczące komercyjne usługi seksualne w ich miejscu pracy. W Szczecinie to zarówno agencje towarzyskie w różnych punktach miasta, ale także trasy wylotowe i wjazdowe.
- Bardzo się cieszymy, bo jak na razie wszystkie dziewczyny godzą się na przeprowadzenie badania, choć obawialiśmy się, że tak nie będzie. Większość tych kobiet znamy i one znają nas. Jeździmy do nich przecież także w ramach akcji profilaktycznych, rozdajemy prezerwatywy, lubrykanty - mówi Justyna Bągorska ze Stowarzyszenia Wolontariuszy DADU. - Jesteśmy też zadowoleni z innego powodu. Przebadaliśmy już 51 kobiet i u żadnej nie wykryliśmy HIV, HCV ani kiły.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.