Trup w piwnicy. Tajemnicza zbrodnia przy ulicy Pawiej
Mariusz Gadomski
Stare domy mają swoje sekrety. Szczególnie piwnice. Można w nich znaleźć zgubiony przed laty bibelot a czasami nawet dokopać się do zwłok.
Milicja często zaglądała na Pawią. Ulica należała do tych mniej bezpiecznych w Lublinie: rozboje, kradzieże na wyrwę, awantury rodzinne. Tym razem chodziło o coś innego. Rankiem 22 kwietnia 1960 r. z milicyjnej warszawy wysiedli technicy kryminalistyczni. Dołączyli prokurator i lekarz z Zakładu Medycyny Sądowej.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się