W sobotę 1 grudnia o godz. 18.30 koszalińskich szczypiornistów czeka drugi z rzędu wyjazdowy mecz, tym razem ze Stalą Gorzów.
W ostatnim czasie gwardziści się zacięli, przegrywając we własnej hali z wyżej notowanym Sokołem Kościerzyną (tu legitymujący się najszczelniejszą defensywą w lidze Sokół, wicelider rozgrywek, faktycznie był poza zasięgiem), ale też ulegli na wyjeździe Samborowi Tczew, zamykającemu tabelę beniaminkowi. Mecz rozstrzygnął się dopiero po rzutach karnych, ale trener Piotr Stasiuk przyznał, że jego zespół nie był tego dnia sobą, a miejscowi zasłużenie zainkasowali pierwsze punkty tym sezonie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.