Trochę światła na zajęcie przez świąteczne iluminacje pasa drogowego

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Alabrudziński
Marek Weckwerth

Trochę światła na zajęcie przez świąteczne iluminacje pasa drogowego

Marek Weckwerth

Miliony lampek rozbłyskają przed świętami przy drogach, na rynkach. Bywa, że trzeba za to płacić drogowcom.

Sprawa wybuchła niczym głośne fajerwerki kilka lat temu w Szczecinie - miejscy urzędnicy (konkretnie Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego) zażądali pieniędzy za neon przylegającego do pasa drogowego słynnego w mieście baru „Pasztecik”. Neon zdobił ścianę lokalu od ponad 40 lat.

Zarządca dróg miejskich napisał, iż zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, jeśli nośnik reklamowy został umieszczony w ten sposób, iż narusza przestrzeń nad drogą publiczną (a więc znajduje się w pasie drogowym), a nie uzyskał stosownego zezwolenia, to naliczana jest kara. Ostatecznie sprawa „stanęła” przed sądem administracyjnym.

Sprawa wybuchła gdy Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie zażądał pieniędzy za neon przylegającego do pasa drogowego słynnego w mieście baru. Neon zdobił ścianę lokalu od ponad 40 lat. 

Później problem z opłatami za wszelkie świecące elementy, a przede wszystkim iluminacje świąteczne, rozlał się po całym kraju.

Jak sprawa wygląda teraz? Czytaj w pełnej wersji artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marek Weckwerth

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.